Jest to bardzo fajny krój szczególnie dla kobiet w ciąży, ale nie tylko. Zainspirowała mnie kolekcja Versace Spring 2015 RTW.
Uszyłam spódnicę czarną, ale na lato z pewnością wrócę do jej kolorowej wersji.
Wykrój powstał z przerobienia podstawowej spódnicy, ale też w popularnych czasopismach z wykrojami z pewnością znajdzie się coś podobnego.
Do wersji "z brzuszkiem" część z karczkiem musi być wysoka i lepiej sprawdza się karczek zaokrąglony, a do wersji "bez brzuszka" w szpic.
Tkanina jakiej użyłam to bardzo rozciągliwa wiskoza oraz materiał ''siateczka'' - również bardzo elastyczna.
Dla wygody moja spódnica nie ma paska i jest bez zamka.
Całość zszywałam na 4 nitkowym ściegu owerlokowym, a górę podwijałam dwuigłowym ściegiem drabinkowym.
Elementy wykroju:
1 - skroić 4x
2 - skroić 2x
3 - skroić 2x z wiskozy i 2x z siatki
4 - skroić 2x z siatki
5 - skroić 2x wiskoza i 2x z siatki
Kolejność szycia:
Zszywamy najpierw cały przód, potem cały tył, a na końcu łączymy boki.
Łączymy elementy 1 i 2. Do gotowej części doszywamy element 3 (połączone dwie warstwy tkaniny, na wierzchu siatka). Kolejno doszywamy element 4.
Zszywamy ze sobą dół dwóch warstw elementu 5. Na wierzchu ma być siatka a szew łączący wewnątrz warstw. Gotowy element doszywamy do reszty spódnicy.
Zszywamy boki spódnicy. Odcinek części 4 i 5 najlepiej wstępnie przeszyć stebnówką.
Górę obszywamy dwuigłowym ściegiem drabinkowym.
W kolejnych postach:
26 października pojawi się coś dla dziecka lub ekstrawaganckiej Pani ;)
9 listopada wykrój na torebkę z tego posta
Zapraszam :)
Wstawka z siateczki dodaje ciekawego charakteru :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać na wykrój na torebkę, bo jest świetna !
Wow, fantastyczna spódnica, bardzo elegancka i oryginalna :)
OdpowiedzUsuńLubię odnajdywać takie blogi jak Twój. Początkujący, ale widać dużo zamysłu twórczego. Masz świetne pomysły. Cenię ludzi, którzy sami kombinują z wykrojami.
OdpowiedzUsuńPoza tym, masz świetny nagłówek! (;
Dziękuje za ten wpis. Nie ma nic bardziej budującego dla początkującej blogerki jak taki komentarz. Zerknęłam na Twój blog i już wiem, że będę go odwiedzała.
OdpowiedzUsuńTytuł mi się podoba, spódnica mi się podoba, poproszę kawę - zostaję :-)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się. musiałabym spróbować taką uszyć;-))
OdpowiedzUsuńWreszcie coś nowego! świetnie, że rozwijasz pasję i dzielisz się tym z innymi :) na pewno będę śledzić dalej Twoje projekty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko! :)
Bardzo ładna ta spódnica. Ciekawa. :) Też lubię sama sobie kombinować z wykrojami. :)
OdpowiedzUsuńPS Nie chcesz dodać możliwości 'zostania obserwatorem bloga' z boku albo na dole? ;) Pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny i zapraszam! ;)
Spódnica bardzo ciekawa, ale jak widzę taką torebkę... to tylko miłość <3 Razem tworzą dopełniający zestaw :) Czad!
OdpowiedzUsuń